Witam wszystkich:)
Dziś
zrobiłam sobie makijaż na cieniach Inglota. Powiem szczerze, że makijaż
w realu bardzo mi się podobał, natomiast na zdjęciach kiepsko wyszedł:(
szkoda bo efekt końcowy był naprawdę ciekawy.
Makijaż oka wykonałam z następujących kolorów:
Cienie nakładałam na przypudrowaną powiekę. Zaczęłam od koloru 367( jasny niebieski) położyłam go w kąciku wewnętrznym oka, następnie na całą powiekę ruchomą do załamania powieki nałożyłam cień 371( niebieski). Przy zewnętrznym kąciku oka kolorem 389 (grafitowym) zacierałam granice koloru niebieskiego w załamaniu między powieką ruchomą a nieruchomą. Ten sam kolor nałożyłam przy linii rzęs oka robiąc delikatną kreskę. Cień ten nakładałam również na powiekę dolną mniej więcej do połowy oka. Cień o kolorze 335 ( rudawy) położyłam nad kolorem grafitowym zacierając dokładnie granice przejścia między dwoma kolorami. Połączenie tych dwóch kolorów i położenie ich w taki sposób jak widać na zdjęciu spowodowało, że jest to cieniowanie klasyczne tzw. V. Koloru 351 użyłam pod łukiem brwiowym w celu rozjaśnienia, zaś kolor 350 (jasny beż) nałożyłam na powiekę dolną od wewnętrznego kącika do kolorku grafitowego i delikatnie zatarłam granicę między nimi. Wszystkie cienie jakie zostały użyte do makijażu były matowe.
I na koniec efekt na oku:
Najgorsze
jest to że na tym zdjęciu kolory wyglądają troszkę inaczej niż powinny.
Szkoda, następnym razem postaram się aby zdjęcie wyszło lepiej. pzdr :)
świetny makijaż cudo!
OdpowiedzUsuń